Rozrywka tylko multimedialna

Trudno nam dziś wyobrazić sobie, że pokoleniu naszych dziadków i pradziadków wystarczało za rozrywkę nieme kino i trzaskające radio. Wtedy wydawały się szczytowym osiągnięciem techniki, w dzisiejszych czasach to zamierzchły anachronizm, który można traktować jedynie jako hobby lub ciekawostkę, chociaż oczywiście nie brakuje ich zwolenników. Dziś swoje triumfy w najrozmaitszych dziedzinach przemysły rozrywkowego i mediów święcą multimedia. Ich początek to odkrycie, które umożliwiło udźwiękowienie taśmy filmowej. W grę wchodziły zatem już dwa kanały: obraz i dźwięk. Dziś, kiedy era informatyczna znajduje się w pełnym rozkwicie, dochodzą kolejne zmysły. Technika kinowa umożliwia dziś oglądanie filmów trójwymiarowych, z przestrzennym dźwiękiem o nieprawdopodobnym stopniu realizmu, a w niektórych salach kinowych dodaje się także… zapachy, które towarzysza poszczególnym scenom. Elektronika w służbie rozrywki zrobiła naprawdę wiele, a wciąż dokonują się nowe odkrycia, urozmaicające multimedialny przekaz.